Życiowe zmiany.
Po pierwsze, o tym już pisałem, dnia 28 października 2009 roku ukończyłem studia. Mam tytuł magistra inżyniera informatyki, specjalność inżynieria oprogramowania i systemy sieciowe.
Po drugie, dnia 31 października 2009 roku mój największy dotychczasowy projekt (ponad 8 lat ciężkiej pracy) osiągnął status pełnej wersji. Tadam! Tadam! 1.0 !!! Teraz zostało mi tylko go pielęgnować i czerpać korzyści.
Ponieważ to może nie być oczywiste to wyjaśnię, że chodzi o małżeństwo ;)
Po trzecie, udało się w końcu otrząsnąć po obronie i ślubie, zabieram się za poszukiwanie pracy. Trochę mnie to przeraża, bo trudno mi ocenić moje kwalifikacje. Z jednej strony znam bardzo dobrze C++, wiem co nieco o inżynierii, potrafię korzystać z asemblera, niestraszny mi brak IDE, miałem też romans z Pythonem, Javą i SQL. Z drugiej strony brak mi doświadczenia. Poza C++ w zasadzie programowałem dość sporadycznie.
Do następnego razu. Planuje sprawdzić jak to jest z tą kolejnością globalnych oraz napisać na temat analizy stosu przy wywołaniach metod wirtualnych, tylko jakoś czasu nie mam.
New blog
8 lat temu
3 komentarze:
Brak czasu, chyba najwieksze ograniczenie naszego procesu zyciowego ;p
Gratulacje odnosnie najwiekszego projektu ;)
Przerażające jest to, że nie studiuję, nie pracuję, nie gram, a i tak nie mam kiedy doszlifować dema do aplikacji o pracę. Jakiś koszmar. A ja płakałem, że przy magisterce wyciskałem z tygodnia 3-4 dni na pisanie.
Gratulacje!
Prześlij komentarz