wtorek, 23 grudnia 2008

Wesołych Świąt

Jutro wigilia. Miałem nadzieje, że będę siedział i rozkoszował się wolnym czasem. Dokończę zapis tekstur, podstawy obsługi kontrolerów, shadow mapping. Może nawet pogram sobie w nieskończonego jeszcze "Darkstar One". Niestety nic z tego. Mam do zrobienia sprawozdanie z Przetwarzania Obrazów :(

Siedzę wiec od niedzieli od rana i piszę. Mam już dosyć. Jutro mam urwanie głowy, potem wigilia u narzeczonej. Dokończę pewnie dopiero 25 grudnia, co niestety oznacza, że moje kochanie będzie musiało posiedzieć trochę samo sobie.

Po świętach jedziemy na narty. Słowacja, Liptowski Mikulasz. Mam nadzieję przez 6 dni na zmianę szaleć na nartach i lać wódę do nieprzytomności.

Życzę wszystkim szczęśliwych świąt w gronie najbliższych.

czwartek, 4 grudnia 2008

Library

Wspominałem już jaki czas jest straszny. Jeżeli tak będzie mi szło pisanie postów, to nie najlepiej wróży temu blogowi. Czemu tydzień nie ma 14 dni, albo doba 48 godzin ?? Ehh

Mam zajęcia z przedmiotu o nazwie Rozpoznawanie Obrazów. W ramach zaliczenia mamy napisać 7/10 programów. Oczywiście nie wystarczy napisać, trzeba jeszcze z nich odpowiadać. Postanowiłem być złośliwy i napisać kod tak, żeby prowadzący nic nie zrozumiał :p On pisze w pascalu, więc uznałem, że szablony okażą się skuteczne :) Obiekty funkcyjne, algorytmy. Całe dobrodziejstwo inwentarza. Także powoli powstaje moja prywatna biblioteczka różnych dziwnych pojemników i algorytmów. Gorzej tylko, że nie pamiętam już kiedy ostatnio siedziałem nad swoim projektem.

piątek, 21 listopada 2008

Czas

Czas jest straszny. W poniedziałek chciałem napisać jak poszła prezentacja i jak w ogóle coś takiego wygląda. Wróciłem jednak do domu zmęczony i postanowiłem to odłożyć na wtorek. Jest piątek. Nie wiem kiedy to minęło. Najgorsze jest to, że w tym czasie udało mi się napisać tylko konwersje pomiędzy różnymi formatami obrazków. Góra jeden dzień roboty, a minęło 5 :(

Prezentacja poszła mi dobrze, dosłownie, została oceniona na 4. Generalnie bez większych zastrzeżeń. Wnioski na przyszłość:
  • Nie popełniać błędów ortograficznych, kolegę spotkało to nieszczęście i zostały mu one wytknięte. Wbrew mojej ogólnej niechęci do poprawności pisowni jest ona ważna. Jej brak ma druzgocący wpływ na to jak odbiera się autora.
  • Prezentacji nie należy czytać. Mówimy na temat, ale nie czytamy tego co napisaliśmy. Inaczej zanudzimy słuchaczy.
  • Prezentacja powinna się uleżeć. Nie należy jej pisać na raz. Lepiej napisać, odłożyć na dzień, czy dwa i znowu nad nią popracować. Po trzecim, czwartym podejściu efekty są dużo lepsze.

piątek, 14 listopada 2008

Image capture

Uznałem, że skoro mam napisać pracę magisterską o renderowaniu grafiki, to fajnie byłoby móc jakoś szybko i łatwo przechwytywać obrazy generowane przez silnik. Najlepiej na kilku etapach i wersjach. Postanowiłem dodać taką funkcjonalność.

Założyłem sobie takie o to możliwości/cechy:
  • Renderer ma metodę capture, która przyjmuje jako parametry bitmapy. Zostaną one wypełnione wynikowymi obrazami.
  • Przechwytywanie dotyczy następnej wygenerowanej ramki, czyli wszystko co trafi do renderera pomiędzy następną parą begin - end.
  • Uchwycone mają zostać (na dziś) następujące obrazki
    • z buffer
    • finalny w wersji solid
    • finalny w wersji wireframe
Póki co przechwytywanie filmów mi nie w głowie, także zrezygnowałem na razie z sekwencji video.

Wziąłem się do pracy od podstaw, czyli od napisania klasy zapisującej bitmapy do plików tga. Sprawa jest dosyć banalna kiedy ma się pod ręką własnoręcznie napisany loader (żadne tam kopi pasty) tych plików. Także raz dwa się z tym uwinąłem i postanowiłem zrobić test.

Oryginał
Po teście


Górny obrazek jest oryginalny, dolny po załadowaniu moim własnoręcznie wykonanym loader'em i zapisie nowiusieńką klasą do zapisu. Przyjdzie mi jeszcze chyba nieco posiedzieć nad tym banalnym problemem.


Uczy pokory, oj uczy :)

czwartek, 13 listopada 2008

Początki

Początki wcale nie są takie trudne. Na przykład początek listu powinien być prosty. Zwykłe "Dzień dobry" w zupełności wystarczy. Jeżeli nie znamy osoby którą właśnie powitaliśmy to wypada się przedstawić. Nic trudnego:

"Witam !
Nazywam się Adam i oto jest mój dev blog."

Teraz robi się gorzej. Trzeba napisać coś z sensem. Tylko o czym ? Powinien być jakiś "abstract".

"Dev blog, czyli blog developera. Znaczy się, że mam zamiar dzielić się przemyśleniami ze swojego codziennego zajęcia."

Po streszczeniu przydałoby się coś konkretniejszego, rozwinięcie. Ale jest późno, a ja zamiast nad projektem muszę się ostatnio skupić nad jego ładnym zaprezentowaniu w najbliższy poniedziałek. Sam się wpakowałem w referowanie tematu pracy magisterskiej na następnym seminarium. Ehh, za to mam nadzieje następny referat za szybko mi się nie trafi.
Także na razie musi wystarczyć sam temat "System interaktywnej wizualizacji dynamicznych scen 3d dla potrzeb symulacji komputerowej". Brzmi strasznie dziwacznie, ale coś mi mówi, że "silnik graficzny" nie byłby mile widziany przez profesora.